Czas wolny                                      

- Zaczęły się ferie - dwa tygodnie wolności.

- Jak dobrze, mogę teraz odpocząć,

uporządkować wszystkie swoje prace,

nadrobić zaległości w zajęciach domowych

            - Mogę spisać wszystkie kołaczące się myśli.

            Poukładać je porządnie na papierze.

- Obserwujący mnie Marek uśmiecha się i mówi:

- Piszesz znowu mamo, to dobrze, to bardzo dobrze.

Bardzo lubię mamo, gdy później mi czytasz,

to, co już jest gotowe.

Ferie - można odpocząć od hałasów codzienności.

Zaszyć się w kącie domu

i posłuchać najspokojniej dobrej ,,Muzyki nocą".

Poczytać, rozwiązać krzyżówkę,

lub dokończyć robotę na drutach.

Pogwarzyć spokojnie z synem,

lub pograć z nim w domino.

Posłuchać, jak ślicznie czyta,

lub prowadzi ,,poważną dyskusję".

- Ferie - dobra pora...

- Myślę tylko czasem, czy nie dałoby się tak,

chociaż na krótko, wyjechać na ferie z życia.

                                                           Izabela Frasz   26.01.1992